Areszt za przemoc domową
Wyjątkowo brutalnego sprawcę przemocy domowej zatrzymali policjanci z komisariatu III w Bielsku-Białej. 40-letni domowy oprawca bił i poniżał swoją partnerkę. Wyrywał jej włosy z głowy, a w czasie jednej z awantur pobił tak dotkliwie, że złamał jej nos. Sprawca jest już po zarzutach. Zgodnie z decyzją sądu, na wniosek śledczych, spędzi w areszcie najbliższe miesiące. Za przestępstwa te grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej, do której doszło w jednym z mieszkań w centrum miasta. Nietrzeźwy mężczyzna wszczął kłótnię ze swoją 36-letnią partnerką. W czasie awantury zaatakował kobietę i dotkliwie ją pobił. Pokrzywdzona doznała licznych obrażeń ciała, w tym złamania nosa, zadrapań i krwiaków głowy. Okazało się, że 40-latek od dłuższego czasu znęcał się fizycznie i psychiczne nad swoją partnerką.
Policjanci zatrzymali awanturnika. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnej celi, sprawca usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury i sądu. Bielski sąd, na wniosek śledczych, podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu.
Sprawca był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Za przemoc domową grozi mu do 5 lat za kratami.