Z pistoletem napadł na sklep. Chwilę później był już w rękach ochroniarzy i policjantów
Policjanci z wydziału kryminalnego w Bielsku-Białej i pracownicy ochrony zatrzymali młodego mężczyznę, który jest podejrzewany o napad na sklep. Sprawca wszedł do środka i grożąc przedmiotem przypominającym broń zażądał wydania napoju. Został zatrzymany, zanim zdążył cokolwiek skraść. Śledczy zabezpieczyli pistolet – atrapę, którą zatrzymany posłużył się w czasie napadu. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych w Bielsku-Białej na ul. Listopadowej. Do placówki handlowej wszedł młody mężczyzna. Grożąc personelowi przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania napoju. Sprzedawczyni zachowała zimną krew. Jej zdecydowana postawa spłoszyła napastnika, który chwilę później był już w rękach ochroniarzy i policjantów.
Przewieziono go do policyjnego aresztu. Nazajutrz usłyszał zarzuty. Grozi mu do 3 lat za kratami. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce prokuratura i sąd.