Wiadomości

Potrącił pieszego i uciekł. Pirat drogowy usłyszał zarzuty

Data publikacji 20.08.2019

Policjanci z Czechowic-Dziedzic postawili zarzuty 25-latkowi, który w minioną sobotę potrącił 71-letniego mężczyznę. Pirat drogowy wjechał w idącego prawidłowo strefą zamieszkania pieszego, przez kilkadziesiąt metrów wiózł go na masce kierowanego samochodu, a następnie pozostawił bez pomocy i zbiegł. Sprawca sam zgłosił się na komisariat. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 17 sierpnia na ulicy Wąskiej w Czechowicach-Dziedzicach. Kilka minut przed godziną 7 spacerującego strefą zamieszkania 71-latka potrącił kierujący osobowym peugeotem. Potrącony mężczyzna, broniąc się przed upadkiem, złapał się maski samochodu, ale kierowca jechał w taki sposób, aby zrzucić go z niej. Tak przejechali kilkadziesiąt metrów, nim potracony mężczyzna upadł. Sprawca ominął go i zbiegł z miejsca zdarzenia. Wszystko to zaobserwowali świadkowie, małżeństwo jadące tą samą ulicą innym samochodem, z którym kilka sekund wcześniej minął się pirat. Kierujący nim również musiał uciekać na pobocze, aby nie zderzyć się z jadącym z naprzeciwka peugeotem. Kiedy małżeństwo zobaczyło, że doszło do potrącenia człowieka podbiegli do niego i udzieli mu pierwszej pomocy oraz wezwali na miejsce służby ratunkowe. 71-latek został zabrany do szpitala. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Świadek przekazał policjantom nagranie z wideorejestratora swojego samochodu, którym nagrał pojazd i wizerunek sprawcy. Śledczy zabezpieczyli nagranie w celu ustalenia tożsamości drogowego pirata. Oficer dyżurny bielskiej komendy poinformował o zdarzeniu podległe patrole i policjanci rozpoczęli poszukiwania drogowego pirata.


Następnego dnia do Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach zgłosił się 25-letni mieszkaniec powiatu bielskiego, który przyznał się do potracenia pieszego. Śledczy wykonali niezbędne czynności, zabezpieczyli ślady oraz ustalili, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu. Stróże prawa przedstawili 25-latkowi zarzuty narażenia potrąconego mężczyzny na utratę życia i zdrowia. Mężczyzna złożył wyjaśnienia. Grozi mu do 3 lat pobawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce sąd.

Powrót na górę strony