Wiadomości

Policjanci razem z mieszkańcami Kóz pomogli seniorowi wydostać się z lasu

Data publikacji 27.11.2019

Policjanci z Kobiernic uratowali życie chorującemu na cukrzycę 67-latkowi, który utknął w lesie. Pewien turysta wracający z gór, na leśnej drodze, spotkał seniora, który opadł z sił i nie potrafił sam wydostać się z lasu. Zawiadomieni o tym stróże prawa odnaleźli wyczerpanego mężczyznę i razem z okolicznymi mieszkańcami pomogli mu wydostać się z opresji. Po zaopatrzeniu przez medyków cały i zdrowy trafił pod opiekę siostry.

Do zdarzenia doszło w sobotę po południu w Kozach. Jedną z tamtejszych leśnych dróg wracał turysta, który na szlaku spotkał seniora. Mężczyzna wyraźnie opadł z sił i nie potrafił sam wydostać się z lasu. Turysta, który sam nie był w stanie mu pomóc, wezwał służby ratownicze. Policjanci z Komisariatu Policji w Kobiernicach jako pierwsi przyjechali na miejsce i rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Niestety nigdzie przy głównym trakcie nie mogli znaleźć osoby ze zgłoszenia. Dopiero gdy przedarli się przez leśne zarośla, znaleźli wychłodzonego i przemoczonego seniora. Był on wyczerpany, nie potrafił wstać i pójść nawet z pomocą stróżów prawa. Trudny teren leśny uniemożliwiał szybkie dotarcie innych służb, dlatego policjanci poprosili o pomoc pobliskich mieszkańców. Ci nie odmówili i razem z mundurowymi pomogli mężczyźnie wydostać się z lasu. Okazało się, że senior mieszkał niedaleko miejsca, gdzie utknął, a w domu czekała zaniepokojona siostra. Stróże prawa gdy ustalili, że choruje na cukrzyce wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Medycy po udzieleniu pomocy mężczyźnie przekazali go pod opiekę siostrze.

Powrót na górę strony