Wiadomości

Z rozbitą butelką na swoją ofiarę

W minioną niedzielę doszło do zdarzenia, w trakcie którego przed jednym ze sklepów na ulicy Matejki w Bielsku-Białej mężczyzna został uderzony rozbitą butelką w twarz. Na szczęście obrażenia nie były poważne, a sprawcę udało się szybko zatrzymać.

14 kwietnia 2024 r. w Bielsku-Białej na ul. Matejki w godzinach wieczornych pod sklepem Żabka doszło do sytuacji, w trakcie której napastnik uderzył 29-letniego mężczyznę w twarz, a następnie używając rozbitej butelki po piwie uderzył nią wymienionego w lewy policzek, czym spowodował u pokrzywdzonego obrażenia w postaci ran ciętych. 
Zaraz po tym napastnik oddalił się z miejsca zdarzenia lecz został szybko zatrzymany w pościgu przez policjantów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 21-letni agresor miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 

To jednak nie jedyne zajście z krewkim klientem sklepu. Tego samego dnia mężczyzna pojawił się w tym samyn sklepie, gdzie groził innemu mężczyźnie uszkodzeniem ciała oraz zniszczeniem mienia. Na samym grożeniu się nie skończyło i napastnik ziścił swoje groźby naruszając nietykalność cielesną mężczyzny poprzez szarpanie za bluze i wymierzenie ciosu ręką w głowę. 

Katalog zarzutów wobec sprawcy całego zamieszania jest szeroki. Począwszy od gróźb karalnych, aż do spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. 

Prokuratura przystała na wniosek policji co do zastosowania wobec agresora środka zapobiegawczego w postaci dozoru, zakazu kontaktowania w jakikolwiek sposób i zbliżania się do pokrzywdzonych. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce sąd.

Powrót na górę strony