Ukradli piwo, bo chcieli ugasić pragnienie
Dwaj mocno spragnieni 22-latkowie, skradli cztery piwa na stacji paliw, a kiedy pracownik stacji usiłował ich zatrzymać, rzucili się na niego z rękami. Obaj napastnicy zostali ujęci przez ochroniarzy i przekazani w ręce stróżów prawa. Przed sądem odpowiedzą za kradzież rozbójniczą, za co grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Dwaj mocno spragnieni 22-latkowie, skradli cztery piwa na stacji paliw, a kiedy pracownik stacji usiłował ich zatrzymać, rzucili się na niego z rękami. Obaj napastnicy zostali ujęci przez ochroniarzy i przekazani w ręce stróżów prawa. Przed sądem odpowiedzą za kradzież rozbójniczą, za co grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Wczoraj nad ranem mężczyźni wracali z imprezy, a że wciąż było im mało postanowili zaopatrzyć się w piwo na jednej ze stacji benzynowych przy ul. Żywieckiej. W czasie sprawunków okazało się, że nie dysponują wystarczającą ilością gotówki, postanowili więc dokonać „bezgotówkowych” zakupów. Wzięli czteropak piwa pod pachę i wyszli z budynku stacji. Ich plany pokrzyżował jednak sprzedawca, który usiłował zatrzymać złodziei. Sprawcy rzucili się na niego z rękami i mimo, że pokrzywdzony bronił się przed razami, wymierzyli mu kilka ciosów w twarz. Rabusie wpadli chwilę później, gdy nie wiedzieć czemu wrócili na stację. Tam zatrzymali ich ochroniarze, którzy w międzyczasie dotarli na miejsce zdarzenia. Sprawcy zostali przekazani w ręce policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że mieli we krwi od 1,5 – 2 promili alkoholu. Dzisiaj przedstawiono im zarzuty kradzieży rozbójniczej, za co grozi im do 10 lat za kratami. O ich losie rozstrzygnie prokurator.