Pobili, bo poczuli się urażeni
Policjanci ze Szczyrku zatrzymali dwóch 20-latków i ich 16-letniego kolegę, którzy na ulicy dotkliwie pobili 18-latka. Za przestępstwo to dorosłym sprawcom może grozić nawet do 3 lat więzienia. Nieletni za swój czyn odpowie wkrótce przed Sądem Rodzinnym.
Policjanci ze Szczyrku zatrzymali dwóch 20-latków i ich 16-letniego kolegę, którzy na ulicy dotkliwie pobili 18-latka. Za przestępstwo to dorosłym sprawcom może grozić nawet do 3 lat więzienia. Nieletni za swój czyn odpowie wkrótce przed Sądem Rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w sobotnią noc w Bystrej na ul. Fałata, gdzie grupa młodych osób bawiła się przy ognisku. W trakcie zakrapianej alkoholem imprezy, pomiędzy uczestnikami doszło do kłótni. Część osób poszła do swoich domów. Trzej młodzi mężczyźni, którzy pozostali przy ognisku, nie dali jednak za wygraną. Poczuli się urażeni i pobiegli za osobami, które postanowiły opuścić imprezę. Dogonili jednego z nastolatków i dotkliwie go pobili, wybijając mu dwa zęby i powodując obrażenia twarzy, skutkujące złożeniem szwów. Policjanci chwilę po przyjęciu zgłoszenia byli już na miejscu. Sprawcom nie udało się uciec daleko. Zostali zatrzymani. Najmłodszy miał we krwi 0,6 promila alkoholu. Przewieziono go do Policyjnej Izby Dziecka. Jego dwaj starsi koledzy, których badanie alkomatem wykazało po 1,5 promila alkoholu, trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj obaj usłyszeli zarzuty pobicia 18-latka, za co grozi im do 3 lat za kratami.