Pijany 19-latek bez prawa jazdy
Kto wie jak zakończyłaby się podróż pijanego 19-latka, gdyby nie został w porę zatrzymany przez policjantów z Jasienicy. Kierowca volkswagena przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i o mały włos nie doprowadził do kolizji. Jakby tego było mało nie posiadał prawa jazdy i zarówno on jak i trójka pasażerów tego pojazdu „zapomniała” o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Teraz za jazdę „na podwójnym gazie” zatrzymanemu grożą 2 lata więzienia.
Kto wie jak zakończyłaby się podróż pijanego 19-latka, gdyby nie został w porę zatrzymany przez policjantów z Jasienicy. Kierowca volkswagena przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i o mały włos nie doprowadził do kolizji. Jakby tego było mało nie posiadał prawa jazdy i zarówno on jak i trójka pasażerów tego pojazdu „zapomniała” o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Teraz za jazdę „na podwójnym gazie” zatrzymanemu grożą 2 lata więzienia.
Uwagę policjantów patrolujących nocą ul. Strumieńską w Jasienicy zwrócił kierowca volkswagena passata, który zignorował czerwone światło i z dużą prędkością przejechał przez skrzyżowanie. Policjanci zatrzymali sprawcę do kontroli drogowej. Badanie alkomatem wykazało, że 19-latek miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Zarówno kierowca jak i trzej pasażerowie, którzy zdecydowali się na podróż z pijanym i szarżującym nastolatkiem nie zapięli pasów bezpieczeństwa. Za kierowanie samochodem stanie nietrzeźwości zatrzymanemu grożą 2 lata więzienia. Odpowie też za liczne wykroczenia, których dopuścił się w czasie jazdy.
Wczoraj bielscy policjanci zatrzymali jeszcze trzech innych, pijanych kierowców. Najstarszy z nich – 62-letni mieszkaniec powiatu bielskiego kierujący oplem corsą został zatrzymany przez patrol z drogówki w Porąbce. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi ponad promil alkoholu. O rok młodszego kierowcę fiata pandy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na ul. Aleksandrowickiej w Bielsku-Białej. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik 0,9 promila alkoholu. Późnym wieczorem na bielskiej ulicy „nomen omen” Browarnej wpadł 33-latek kierujący oplem corsą. Sprawca został zatrzymany przez policjantów z bielskiego oddziału prewencji. Badanie wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali sprawcom prawa jazdy. Wkrótce czekają ich rozprawy sądowe. Za przestępstwa te grozi im do 2 lat więzienia.
Po raz kolejny apelujemy do Państwa o rozwagę! Wsiadając za kierownicę zachowajcie trzeźwość. Konsekwencje wypadków spowodowanych pod wpływem alkoholu mogą być tragiczne w skutkach. Pamiętajmy też, że zimowa aura może być zdradliwa. Nad ranem na drogach mogą pojawiać się oblodzenia. Na śliskiej nawierzchni łatwo utracić panowanie nad pojazdem. Znacznie też wydłuża się drogę hamowania. Dlatego dostosujmy prędkość do warunków na drodze.