Wiadomości

Zjechał z trasy żeby pojeździć w śnieżnym puchu

Data publikacji 16.01.2012

O dużym szczęściu może mówić 26-letni snowboardzista z Grojca, który zjechał z trasy na Małym Skrzycznem, żeby pojeździć w puchu. Gęsta mgła, ponad dwumetrowe śnieżne zaspy, a przede wszystkim brak zdrowego rozsądku pokrzyżowały jego plany i na dobre utknął w lesie. Po blisko godzinnych poszukiwaniach zziębniętego mężczyznę odnaleźli policjanci z bielskiego pododdziału prewencji pełniący służbę w patrolu narciarskim oraz goprowcy ze Szczyrku.

O dużym szczęściu może mówić 26-letni snowboardzista z Grojca, który zjechał z trasy na Małym Skrzycznem, żeby pojeździć w puchu. Gęsta mgła, ponad dwumetrowe śnieżne zaspy, a przede wszystkim brak zdrowego rozsądku pokrzyżowały jego plany i na dobre utknął w lesie. Po blisko godzinnych poszukiwaniach zziębniętego mężczyznę odnaleźli policjanci z bielskiego pododdziału prewencji pełniący służbę w patrolu narciarskim oraz goprowcy ze Szczyrku.

Wczoraj w samo południe dyżurny Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Szczyrku przyjął telefoniczne zgłoszenie od snowboardzisty, który prosił o pomoc. Po tym jak zjechał z wytyczonej trasy nie był w stanie o własnych siłach dostać się na dół. Zgłoszenie przekazano patrolowi narciarskiemu. Policjanci i goprowcy natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Trudne warunki pogodowe skutecznie utrudniały zlokalizowanie miejsca, w którym utknął narciarz. Gęsta mgła ograniczała widoczność do zaledwie ok. 0,5 metra. Dodatkowo intensywnie padał śnieg, a jednocześnie ciężko było przebrnąć przez ponad dwumetrowe śnieżne zaspy. Tylko dzięki doskonałej znajomości górskiego terenu policjanci po blisko godzinnych poszukiwaniach dotarli do niefrasobliwego snowboardzisty. Udzieli mu pomocy i sprowadzili na dół. 26-latek tłumaczył, że chciał jedynie pojeździć w świeżym puchu. Myślał, że jego pokrywa wynosi zaledwie 30 - 40 cm. Nie sądził, że nocą spadło 1,5m. świeżego śniegu i kiedy odpiął deskę na dobre utknął w zaspach. 
 

Jak być bezpiecznym na stoku:

1.Uważaj na inne osoby. Zjeżdżaj tak, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa i nie spowodować żadnej szkody.

2.Dostosuj prędkość jazdy do swoich umiejętności, trasy, pogody i natężenia ruchu.

3.Ustąp pierwszeństwa osobom znajdującym się przed Tobą (poniżej).

4.Podczas wyprzedzania zachowaj bezpieczną odległość od innych osób.

5.Rozpoczynając jazdę sprawdź, czy możesz to uczynić bezpiecznie, nie stwarzając zagrożenia dla siebie i innych.

6.Unikaj zatrzymywania się na trasie zjazdu, w szczególności w miejscach zwężeń i ograniczonej widoczności. W razie upadku, jak najszybciej usuń się z toru jazdy.

7.Podchodź lub schodź tylko poboczem trasy.

8.Bezwzględnie przestrzegaj znaków i sygnalizacji na trasie. Dobierz trasę do swoich umiejętności: zielona – łatwa, niebieska – średnia, czerwona – trudna, czarna – bardzo trudna.

9.W razie wypadku nie bądź obojętny, udziel pomocy poszkodowanemu.

Zadzwoń pod wybrany numer alarmowy:

GOPR: 601 100 300

Policja: 997

Pogotowie Ratunkowe: 998

Europejski numer alarmowy: 112

 

10.W razie wypadku (uczestnik, świadek) podaj swoje dane osobowe.


 Pamiętaj też o odpowiednio dobranym sprzęcie, ubiorze i przede wszystkim kasku narciarskim.

Jazda pod wpływem alkoholu stanowi zagrożenie dla Ciebie i innych osób.

 

Powrót na górę strony