Uwaga na fałszywych pracowników gazowni
Ponad tysiąc złotych padło łupem dwójki oszustów podających się za pracowników gazowni. Sprawcy weszli do mieszkania 85-letniej bielszczanki pod pretekstem kontroli instalacji gazowej. To nie jedyna ich ofiara. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność! Nie wpuszczajcie do mieszkań nieznajomych, bo nie zawsze mają czyste intencje.
Ponad tysiąc złotych padło łupem dwójki oszustów podających się za pracowników gazowni. Sprawcy weszli do mieszkania 85-letniej bielszczanki pod pretekstem kontroli instalacji gazowej. To nie jedyna ich ofiara. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność! Nie wpuszczajcie do mieszkań nieznajomych, bo nie zawsze mają czyste intencje.
Oszuści zapukali do drzwi mieszkania przy ul. Czajkowskiego. Przedstawili się za pracowników gazowni i przekonali właścicielkę, że dokonują kontroli instalacji gazowej. Kobieta zaprosił ich do środka. W czasie rzekomej kontroli tak skutecznie odwrócili jej uwagę, że zdołali skraść pieniądze. Do podobnego zdarzenia doszło też przy ul. Bystrzańskiej. Prawdopodobnie ci sami mężczyźni oszukali 80-letnią kobietę. Stwierdzili, że montują w mieszkaniu czujniki gazowe, za które zażądali 180 zł. Kobieta miała przy sobie jedynie 100 zł, które przekazała sprawcom. Dopiero po czasie w rozmowie z administracją spółdzielni okazało się, że nie zlecano montaży nowych czujników.
Informacje o oszustach prosimy kierować do Komisariatu Policji II w Bielsku-Białej przy ul. Kamińskiego 8, tel. 33 8121600. Zapewniamy anonimowość!
Prosimy także o natychmiastowy kontakt z oficerem dyżurnym bielskiej policji w przypadku zauważenia nieznajomych, którzy błąkają się bez celu w korytarzu, klatce schodowej bloku lub kamienicy – nr alarmowe 997, 112. Informacje te mogą się przyczynić do szybkiego ujęcia sprawców!
Jednocześnie apelujemy o ostrożność!
- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia - spójrz przez wizjer i zapytaj, kto i po co przyszedł,
- jeśli zjawi się przedstawiciel jakiejś instytucji, np. gazowni, administracji, elektrowni, telekomunikacji, czy banku– bez otwierania drzwi – sprawdź telefonicznie, czy był do Ciebie kierowany. Jeśli nie dysponujesz telefonem poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok.