Wiadomości

Włamywacz zatrzymany dzięki bielszczance

Data publikacji 25.01.2012

Kiedy kobieta zauważyła rabusia, który wspiął się na balkon mieszkania na pierwszym piętrze i usiłował wyłamać drzwi natychmiast zaalarmowała policję. Dzięki tej informacji policjanci z komisariatu I zatrzymali włamywacza na gorącym uczynku przestępstwa. 25-latkowi za przestępstwo to grozi teraz do 10 lat za kratami.

Kiedy kobieta zauważyła rabusia, który wspiął się na balkon mieszkania na pierwszym piętrze i usiłował wyłamać drzwi natychmiast zaalarmowała policję. Dzięki tej informacji policjanci z komisariatu I zatrzymali włamywacza na gorącym uczynku przestępstwa. 25-latkowi za przestępstwo to grozi teraz do 10 lat za kratami.
Trwa kampania „Nie reagujesz akceptujesz”, której celem jest ograniczenie liczby przestępstw pospolitych, między innymi poprzez zwiększenie świadomości mieszkańców i wzmocnienie ich reakcji na naruszenia prawa szczególnie uciążliwe. Wczoraj po południu bielszczanka zauważyła włamywacza, który wdarł się na balkon mieszkania usytuowanego na pierwszym piętrze bloku przy ul. Łagodnej. Sprawca próbował wyłamać drzwi balkonowe i prawie mu się to udało. W momencie kiedy wchodził do mieszkania zatrzymali go policjanci, których zaalarmowała kobieta będąca świadkiem tego zdarzenia. Zanim rabuś zdążył cokolwiek skraść na jego ręce założono kajdanki. A mógł się obłowić, bo przez okno mieszkania zauważył trzy laptopy i cyfrowy aparat, które stanowiły łatwe łupy. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego dało wynik przeszło promila alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. W przeszłości był już karany za podobne czyny. Za włamanie może trafić za kraty na najbliższe 10 lat. O jego losie rozstrzygnie prokurator.
 

Powrót na górę strony