Tym razem ukradł motocykl
Policjanci ze Szczyrku zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież motocykla crossowego. To nie jedyne przestępstwo, którego ostatnio dopuścił się rabuś. Na swoim koncie ma liczne włamania i kradzieże, a za swoje czyny odpowie jako recydywista, bo w więzieniu spędził już blisko trzy lata.
Policjanci ze Szczyrku zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież motocykla crossowego. To nie jedyne przestępstwo, którego ostatnio dopuścił się rabuś. Na swoim koncie ma liczne włamania i kradzieże, a za swoje czyny odpowie jako recydywista, bo w więzieniu spędził już blisko trzy lata.
O jego „dokonaniach” wspominaliśmy końcem lutego, kiedy to został zatrzymany przez wiceszefa szczyrkowskiej policji. Jak wówczas ustalono z prywatnej posesji w Mesznej najpierw usiłował skraść skuter o wartości 4.000 zł. Spłoszony przez sąsiadów wrócił po zaparkowanego tam fiata, którego też nie udało mu się skraść, bo zauważyła go właścicielka. Kiedy kobieta pobiegła po pomoc złodziej porzucił pojazd i uciekł. Policjanci ustalili, że oprócz tego rabuś ma na swoim koncie kradzież silnika i skrzyni biegów z fiata 126p oraz kabli elektrycznych. Po tym jak sprawca usłyszał zarzuty dokonania tych przestępstw, odpowiadał z wolnej stopy. Nie potrafił jednak wykorzystać danej mu szansy. Policjanci ze Szczyrku ustalili, że w minioną niedzielę z otwartego garażu w Bystrej skradł motocykl i elektronarzędzia. Właściciel oszacował straty na 2.000 zł. Dzisiaj śledczy uzupełnią mu zarzuty o kolejne przestępstwo. Za włamania i kradzieże, za które odpowiada już jako recydywista może mu grozić nawet do 15 lat za kratami. Zatrzymany zostanie doprowadzony do prokuratury i sądu. Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.