Wiadomości

Dzielne kobiety zatrzymały złodzieja

Data publikacji 07.02.2013

15-latek okradł na ulicy 74-letnią kobietę. Jego łupem padła torebka z dokumentami, telefonem i gotówką. Zanim nieletni zdążył się nacieszyć łupami został ujęty przez dwie kobiety, które widziały uciekającego rabusia i w samą porę zareagowały. Za swój czyn sprawca odpowie wkrótce przed Sądem Rodzinnym.

15-latek okradł na ulicy 74-letnią kobietę. Jego łupem padła torebka z dokumentami, telefonem i gotówką. Zanim nieletni zdążył się nacieszyć łupami został ujęty przez dwie kobiety, które widziały uciekającego rabusia i w samą porę zareagowały. Za swój czyn sprawca odpowie wkrótce przed Sądem Rodzinnym.

Wczorajszym popołudniem na bielskiej ul. Chopina nieletni podbiegł do starszej kobiety. Wyrwał z jej rąk torebkę i rzucił się do ucieczki. Uciekającego rabusia zauważyły dwie inne kobiety, które ujęły złodzieja i przekazały go w ręce mundurowych z bielskiego pododdziału prewencji policji. Sprawca trafił do Policyjnej Izby Dziecka, gdzie funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości nieletnich ustalili, że zatrzymany przed kilkoma dniami uciekł ze swojego rodzinnego domu w Tarnowskich Górach. Do Bielska-Białej dotarł pociągiem. Błąkał się po mieście, a że był głodny uznał, ze najłatwiejszym sposobem na zdobycie gotówki będzie kradzież. Za swój czyn odpowie teraz przed Sądem Rodzinnym, który może udzielić mu upomnienia, zobowiązać do naprawienia wyrządzonej szkody, wyznaczyć nadzór kuratora, a w ostateczności orzec o umieszczeniu w zakładzie wychowawczym lub poprawczym.

Powrót na górę strony