Nietrzeźwy kierowca wjechał w hydrant i ogrodzenie
Blisko promil alkoholu wykazało badanie 24-letniego kierowcy peugeota 306, który w sobotnie popołudnie w Bielsku-Białej na ul. Rafowej wjechał w hydrant i uszkodził ogrodzenie przydrożnej posesji. Za jazdę „na podwójnym gazie” zatrzymanemu grozi teraz do 2 lat za kratami.
Blisko promil alkoholu wykazało badanie 24-letniego kierowcy peugeota 306, który w sobotnie popołudnie w Bielsku-Białej na ul. Rafowej wjechał w hydrant i uszkodził ogrodzenie przydrożnej posesji. Za jazdę „na podwójnym gazie” zatrzymanemu grozi teraz do 2 lat za kratami.
Kierowca peugeota utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w przydrożny hydrant i ogrodzenie posesji. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Woda z uszkodzonego hydrantu zaczęła jednak zalewać położony w pobliżu dom. Na miejscu wezwano strażaków, którzy wypompowali wodę i usunęli skutki awarii. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca kolizji miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do 2 lat więzienia.
Zdjęcia można wykorzystać z dopiskiem Mirosław Jamro „Pressmix”.